FBI obawia się, że inteligentne dzwonki do drzwi mogą ostrzec właściciela o przeszukaniu

Dokumenty FBI mówią, że Amazon’s Ring i podobne wideodomofony mogą nagrywać wideo jak kamera bezpieczeństwa. Takie nagrania wideo są czasami wykorzystywane zarówno do dochodzeń w sprawie przestępstw, jak i do nadzoru policyjnego.

The Intercept przejrzał pliki wycieków BlueLeaks otrzymane od organów ścigania. Jedna analiza z 2019 r. opisuje wiele scenariuszy wykorzystania przez policję i FBI materiału wideo z kamer interkomowych Ring, ale wspomina również o „pojawiających się problemach" związanych z inteligentnymi urządzeniami domowymi wyposażonymi w czujniki i kamery.

Secret Service kupiło dane o lokalizacji użytkownika

Agencje zwykle wymagają nakazu lub nakazu sądowego, aby zmusić firmę do podania danych o lokalizacji na potrzeby dochodzenia. Ale agencje nie potrzebują nakazu, jeśli mogą kupić dane

W szczególności inteligentne urządzenia mogą dawać wczesne ostrzeżenie, gdy policja zbliża się do domu, aby go przeszukać, lub umożliwiać właścicielowi robienie zdjęć organów ścigania na zewnątrz domu, co „stanowi zagrożenie dla ich obecnego i przyszłego bezpieczeństwa”.

Niektóre z nich są hipotetyczne. Raport FBI wymienił również kamery aktywowane ruchem jako „specjalne zagrożenie”.

Jako dowód FBI wskazuje incydent z 2017 r., w którym agenci podeszli do czyjegoś domu z wideodomofonem, próbując przeszukać lokal. Mieszkańca nie było w domu, ale zobaczył, jak się zbliżają, oglądając wideo zdalnie, a następnie skontaktował się z sąsiadem i właścicielem domu z wyprzedzeniem w sprawie zaliczki FBI. Był także w stanie „po cichu monitorować działania organów ścigania” za pomocą kamery.

Inteligentne domofony niekoniecznie przechwytują więcej informacji niż kamera bezpieczeństwa. Ale dzwonki do drzwi, takie jak Ring lub Google Nest Hello, są bardziej powszechne.

W pewnym momencie Ring zaoferował organom ścigania „mapę ciepła” pokazującą koncentrację kamer na danym obszarze, a firma podobno współpracowała z organami ścigania, w tym pomagając im zachęcać użytkowników do przekazywania materiału potrzebnego do dochodzenia.

Krytycy twierdzą, że narusza to prywatność ludzi, których sąsiedzi ustawiają dzwonki do drzwi, i jak na ironię, wydaje się, że organy ścigania mają podobne obawy, chociaż FBI wciąż widzi w tym więcej pozytywów niż negatywów.