9 sierpnia liczba połączeń z tego kraju wzrosła od zera do 740 tys., a 11 sierpnia skorzystało z niego 16,81 mln osób.
Wczoraj po trzech dniach blokady internet w końcu zaczął działać na Białorusi. W tym czasie sieci społecznościowe, komunikatory internetowe, wyszukiwarki i inne usługi nie działały w całym kraju bez serwera proxy i VPN.
Jak Białorusini radzą sobie z blokadą Internetu
Podczas gdy Łukaszenka twierdzi, że Internet w republice jest wyłączany z zagranicy, a nie jest to inicjatywa władz, komunikatory internetowe, serwisy informacyjne i inne krytyczne zasoby internetowe nie działają w całym kraju. > Według Łukaszenki w ten sposób nieżyczliwi chcą wywołać niezadowolenie Białorusinów…
Białoruskie władze nadal twierdzą, że przyczyną niepowodzeń były masowe cyberataki z zagranicy, jednak eksperci i organizacje broniące praw człowieka są przekonani, że „zamknięcie" republiki było inicjatywą obecnych władz.
Od zera do 10 milionów
Jedną z nielicznych działających usług, które ominęły blokadę, okazał się kanadyjski Psiphon, z którego prawie nikt nie korzystał przed dniem wyborów na Białorusi. 9 sierpnia liczba połączeń z tego kraju wzrosła od zera do 740 tys., 10 sierpnia korzystało z niego już ok. 8 mln, a 11 sierpnia liczba połączeń sięgnęła 16,81 mln. Świadczą o tym oficjalne statystyki firmy.
„Zwykle, gdy władze blokują internet, ludzie zwracają się do nas właśnie dlatego, że mamy doświadczenie w świadczeniu właśnie takiej usługi. To narzędzie do walki z cenzurą – jesteśmy tutaj, jeśli jesteśmy potrzebni “- powiedział szef Psiphon Inc. Michael Hull, podkreślając, że usługa jest szczególnie popularna nie zawsze, ale w czasach kryzysu.
Dlaczego Psiphon
Większość anonimizatorów i usług VPN nie działała na Białorusi w momencie blokady Internetu, w przeciwieństwie do Psiphon, który był prawie jedyną działającą usługą. Michael Hull uważa, że powodem skuteczności jest to, że ich usługa jest „zaostrzona” specjalnie pod kątem omijania blokad cenzury :
„Nie jesteśmy po to, abyś mógł uzyskać dostęp do Netflix, zmieniając kraj dostępu”.
Psiphon został specjalnie zaprojektowany, aby wspierać użytkowników w tak zwanych krajach „wrogów Internetu”. Usługa jest bardzo popularna w Chinach, ponieważ jest w stanie ominąć „wielką chińską zaporę ogniową”.
Aby zapewnić użytkownikowi dostęp do Internetu, Psiphon korzysta z serwera proxy w innym kraju i automatycznie zmienia go, jeśli staje się niedostępny. Obecnie firma posiada około 3500 serwerów, które działają jednocześnie.
Dyrektor Internet Protection Society Mikhail Klimarev powiedział vc.ru, że Psiphon ma „przebiegły mechanizm”, który nie pozwala na przechwytywanie ruchu przez systemy filtrowania DPI, które umożliwiają filtrowanie ruchu i blokowanie dostępu do niektórych witryn i usług. Ta metoda blokowania jest najprawdopodobniej stosowana na Białorusi – powiedział ekspert.
W przeciwieństwie do narzędzi do anonimizacji, takich jak Tor, które wykorzystują dużą liczbę zaciemnionych węzłów, Psiphon nie gwarantuje anonimowości i bezpieczeństwa w Internecie.
Opis na oficjalnej stronie internetowej firmy mówi: „Psiphon ma na celu zapewnienie otwartego dostępu do treści online. Korzystanie z Psiphon nie zwiększa Twojej prywatności w Internecie i nie powinno być traktowane ani używane jako narzędzie bezpieczeństwa online”.
Psiphon jest oprogramowaniem typu open source, a jego kod źródłowy jest publikowany na GitHub.
Aplikacja Psiphon jest bezpłatna i dostępna na wszystkich platformach, w tym iOS, Android i Windows, jednak zawiera reklamy i ograniczenie prędkości do 2 Mb/s.
Możesz korzystać z aplikacji bez ograniczeń i reklam za określoną kwotę miesięcznie lub jednorazowy abonament. Abonament na tydzień kosztuje 219 rubli, na miesiąc – 699 rubli, a na rok – 5299 rubli.
Twórcy twierdzą, że nie gonią za zyskami, ale pracują nad pomaganiem ludziom w tarapatach.